W sylwestrową noc doktor Góra znów trafia na desperata, który grozi mu bronią. W międzyczasie ekipa Wiktora odpowiada na wezwanie do pijanego mężczyzny na ulicy, a Martyna przez przypadek znajduje w pobliżu kobietę, która straciła przytomność w trakcie spaceru z psem. Wcześniej ratownicy muszą za to pomóc chłopakowi, któremu petarda wybuchła dokładnie... między nogami.