Boscy zapraszają na kolację dziewczynę Tomka, Magdę. Najstarszy Boski ma najczarniejsze myśli. Wchodząc do kuchni, widzi całą rodzinę z torbami foliowymi na głowach. Okazuje się, że u Kacpra w szkole znowu panuje wszawica. Ludwik postanawia porozmawiać poważnie z Tomkiem.